Sprawa ze skargi na bezczynność Burmistrza Miasta K. G. w sprawie przekształcenia prawa użytkowania wieczystego w prawo własności
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Anna Siedlecka po rozpoznaniu w dniu 23 lipca 2007 r. na posiedzeniu niejawnym sprawy ze skargi E. S. na bezczynność Burmistrza Miasta K. G. w sprawie przekształcenia prawa użytkowania wieczystego w prawo własności postanawia odrzucić skargę.

Uzasadnienie strona 1/2

E. S. wniósł skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu na bezczynność Burmistrza Miasta K. G. w sprawie przekształcenia prawa użytkowania wieczystego w prawo własności.

Zarządzeniem Sędziego z dnia 14 czerwca 2007 r. (doręczonym E. S. dnia 26 czerwca 2007 r.) skarżący w ramach badania przez Sąd przesłanek dopuszczalności skargi został wezwany do oświadczenia się czy przed wniesieniem skargi zwrócił się ze stosownym zażaleniem na bezczynność do organu wyższego stopnia w trybie art. 37 § 1 Kpa.

Na wezwanie Sędziego E. S. oświadczył, że przed wniesieniem skargi do tutejszego Sadu, nie wnosił on zażalenia do organu wyższego stopnia w trybie art. 37 kpa tylko skierował skargę bezpośrednio do Sądu, bowiem organ pierwszej instancji nie poinformował go o tej możliwości na podstawie art. 9 kpa.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Skarga jest środkiem prawnym uwzględnionym w przepisie art. 3 § 2 pkt 1-8 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.), określającym zakres jurysdykcji sądów administracyjnych, umożliwiającym przeprowadzenie sądowej kontroli działań organów administracji publicznej w określonym ustawowo zakresie.

Podlega ona regulacji zawartej w powołanej ustawie - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.

Zgodnie z art. 52 § 1 i § 2 wskazywanego aktu skargę można wnieść po wyczerpaniu środków zaskarżenia, jeżeli służyły one skarżącemu w postępowaniu przed organem właściwym w sprawie, chyba, że skargę wnosi prokurator lub Rzecznik Praw Obywatelskich, a przez wyczerpanie środków zaskarżenia należy rozumieć sytuację, w której stronie nie przysługuje żaden środek zaskarżenia, taki jak zażalenie, odwołanie lub wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy, przewidziany w ustawie.

W świetle zaś art. 3 § 1 i 2 pkt.8 cytowanej ustawy sądy administracyjne sprawują kontrolę działalności administracji publicznej miedzy innymi orzekając w sprawach skarg na bezczynność organów w przypadkach określonych w pkt. 1-4 niniejszego artykułu.

Wskazany w art. 52 § 1 u.p.s.a wymóg ustawowy wyczerpania przez skarżącego w ramach postępowania administracyjnego środków zaskarżenia określający granice

Sygn. akt II SAB/Wr 8/07 dopuszczalności wniesienia skargi do Wojewódzkiego sądu Administracyjnego należy stosować odpowiednio także do przewidzianej art. 3 § 2 pkt. 8 u.p.s.a. skargi na bezczynność organu administracji, której istotą jest zarzut niewydania w terminie decyzji, postanowienia lub innego aktu albo niepodjęcia czynności z zakresu administracji publicznej określonego w art. 3 § 2 pkt.1- 4 ustawy.

W tym przypadku należy przyjąć, że skarżący (oprócz Rzecznika Praw Obywatelskich i prokuratora) obowiązany jest przed wniesieniem skargi wyczerpać środek prawny przewidziany w art. 37 kpa, tzn. wnieść zażalenie do organu administracji publicznej wyższego stopnia na niezałatwienie sprawy w terminie (podkreślenie Sądu).

Wniesienie zażalenia w trybie art. 37 § 1 kpa jest warunkiem formalnym wystąpienia przez osobę zainteresowaną ze skargą do sądu administracyjnego na bezczynność organu i nie może być traktowane jako odrębne i samodzielne postępowanie administracyjne. Zażalenie z art. 37 § 1 Kpa nie jest wprawdzie zażaleniem o którym mowa w art. 141 - 144 kpa, nie można więc do niego odpowiednio stosować przepisów dotyczących odwołań, ale stanowi swoisty środek odwoławczy w przypadku niezałatwienia przez organ sprawy w ustawowym terminie. Ponieważ do tego zażalenia nie mają zastosowania przepisy dotyczące odwołań, to zawsze organem właściwym do jego rozpatrzenia będzie organ wyższego stopnia i to niezależnie od tego, czy przepisy przewidują inny organ odwoławczy (por. postanowienie NSA z 21 maja 1999 r., I SAB 118/98, LEX nr 48577).

Strona 1/2