Referendarz sądowy Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku Agnieszka Dusza-Kasprzyk po rozpoznaniu w dniu 2 października 2012 r. na posiedzeniu niejawnym wniosku adwokata J. W. o przyznanie wynagrodzenia za zastępstwo prawne wykonane na zasadzie prawa pomocy w sprawie ze skargi R. S. na postanowienie Samorządowego Kolegium Odwoławczego z dnia 19 marca 2012 r., nr [...] w przedmiocie stwierdzenia uchybienia terminu do wniesienia odwołania w sprawie wykreślenia wpisu z ewidencji gospodarczej postanawia odmówić przyznania kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.
Postanowieniem z dnia 13 lipca 2012 r. referendarz sądowy przyznał R. S. prawo pomocy przez zwolnienie od kosztów sądowych oraz ustanowienie adwokata.
Pismem z dnia 11 lipca 2012 r. adwokat B. Z.-K. poinformowała Sąd, że została ustanowiona przez skarżąca pełnomocnikiem z wyboru w sprawie.
Pismem z dnia 31 lipca 2012 r. Pomorska Izba Adwokacka zawiadomiła Sąd, że pełnomocnikiem z urzędu dla R. S. została wyznaczona adwokat J. W.
W dniu 9 sierpnia 2012 r. do Sądu wpłynął wniosek pełnomocnika ustanowionego z urzędu o sporządzenie i doręczenie kopii akt sprawy. W dniu 14 sierpnia 2012 r. pełnomocnik z urzędu otrzymał kopie akt sądowych sprawy, w tym także pismo adwokata z wyboru ustanowionego w sprawie.
Postanowieniem z dnia 31 sierpnia 2012 r. Sąd cofnął R. S. przyznane prawo pomocy w zakresie obejmującym ustanowienie adwokata. Informację o treści tego postanowienia pełnomocnik w urzędu otrzymał w dniu 5 września 2012 r. i wnioskiem z tego samego dnia zwrócił się o przyznanie kosztów zastępstwa procesowego. Adwokat J. W. w złożonym wniosku podała, że wraz z kopiami dokumentów akt sprawy otrzymała kopie pełnomocnictwa udzielonego przez skarżącą adwokatowi B. Z. - K. W ocenie wnioskodawczyni jej wniosek o przyznanie kosztów zastępstwa procesowego jest zasadnym, gdy z koszty te nie zostały w żadnej części zapłacone oraz z uwagi na okoliczność, że do obowiązków pełnomocnika z urzędu podeszła obowiązkowo i z należytą starannością, podejmując niezwłocznie czynności w celu zapoznania się ze stanem sprawy w celu zapewnienia skarżącej należytej pomocy prawnej.
Referendarz sądowy rozpoznając niniejszy wniosek zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 250 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (tekst jednolity Dz. U. z 2012 r. poz. 270), dalej P.p.s.a., wyznaczony adwokat, radca prawny, doradca podatkowy albo rzecznik patentowy otrzymuje wynagrodzenie odpowiednio według zasad określonych w przepisach o opłatach za czynności adwokatów, radców prawnych, doradców podatkowych albo rzeczników patentowych w zakresie ponoszenia kosztów nieopłaconej pomocy prawnej oraz zwrotu niezbędnych i udokumentowanych wydatków.
Cytowany przepis nie nakłada jednak obowiązku uwzględnienia każdego wniosku pełnomocnika o zwrot kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. Wniosek o przyznanie pełnomocnikowi wynagrodzenia podlega ocenie pod kątem tak zasadności, jak i jakości usług świadczonych w ramach pomocy prawnej. Przyznane wynagrodzenie obciąża Skarb Państwa, a sąd dysponując w tym zakresie środkami publicznymi odpowiada za "zasadność i legalność ich wydatkowania". (por. B. Dauter w: S. Babiarz i inni, "Koszty postępowania w sprawach administracyjnych i sądowoadministracyjnych", Wyd. LexisNexis 2007, s. 317).
Należy w tym miejscu podkreślić, że wynagrodzenie, o którym mowa w cytowanym wyżej art. 250 P.p.s.a., jest związane z faktycznym udzieleniem pomocy prawnej. Uprawnieniem i obowiązkiem Sądu jest natomiast ustalenie, czy pomoc ta została rzeczywiście udzielona.
W rozpoznawanej sprawie działanie pełnomocnika z urzędu sprowadziło się do wykonania telefonu do Sądu oraz wystosowania wniosku o doręczenie kopi akt sprawy. Z doręczonych kopii pełnomocnik z urzędu powziął informację, iż w sprawie ustanowiony został pełnomocnik z wyboru przez skarżącą. Referendarz stoi na stanowisku, że samo zapoznanie się z aktami sprawy bez podjęcia dalszych czynności procesowych nie jest wystarczające dla uznania, że pomoc prawna z urzędu została stronie udzielona. Sama wnioskodawczyni we wniosku oświadczyła, że podjęła czynności w celu zapewnienia skarżącej należytej pomocy prawnej. Natomiast jest oczywiste, że żadnej pomocy prawnej wnioskodawczyni skarżącej nie udzieliła. Natomiast wynagrodzenie jest przyznawane za udzieloną pomoc prawną a nie za stan gotowości po stronie pełnomocnika z urzędu do jej udzielenia. Zaś z akt sprawy nie wynika, aby wnioskodawczyni wykonała jakiekolwiek czynności procesowe, które pociągnęłyby za sobą jakiekolwiek skutki prawne i za które mogłaby domagać się wynagrodzenia.
W tym stanie rzeczy okoliczności sprawy nie uzasadniały uwzględnienia zgłoszonego żądania i dlatego należało orzec jak w sentencji, działając na podstawie art. 250 P.p.s.a.