Art. 3 ustawy przewiduje finansowanie zadań z zakresu budowy, przebudowy, remontu, utrzymania i ochrony dróg oraz zarządzania nimi zarówno przez Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad albo spółki specjalnego przeznaczenia w odniesieniu do dróg krajowych (art. 3 ust. 1), jak i przez budżety miast na prawach powiatu w stosunku do dróg w granicach tych miast z wyjątkiem autostrad i dróg ekspresowych (art. 3 ust. 3).
Przy rozważaniu, który z powołanych przepisów powinien znaleźć zastosowanie w rozpoznawanej sprawie, jeszcze raz przypomnieć należy art. 21 Konstytucji RP, który stanowi, że Rzeczypospolita Polska chroni własność i prawo dziedziczenia a wywłaszczenie jest dopuszczalne jedynie wówczas, gdy jest dokonywane na cele publiczne i za słusznym odszkodowaniem. Ta konstytucyjna zasada dotyczy każdego właściciela i każdej własności a więc również mienia będącego własnością jednostek samorządu terytorialnego.
Z tych względów sytuacja, w której gmina miałaby być równocześnie dłużnikiem i wierzycielem i sama sobie z własnego majątku, z jego uszczupleniem, wypłacić odszkodowanie za wywłaszczoną nieruchomość, będącą jej własnością - jest niedopuszczalna w państwie prawa i niezgodna z przywołaną normą konstytucyjną.
Trzeba jednak zgodzić się z poglądem wyrażonym w przywołanym wcześniej uzasadnieniu wyroku NSA z dnia 26 listopada 2014 r. w sprawie I OSK 766/13 , że środki, którymi dysponuje gminy, nie pochodzą wyłącznie z jej dochodów i z jej majątku . W omawianej sprawie budowa inwestycji drogowej jest współfinansowana z funduszy unijnych i w tym zakresie została zawarta z gminą umowa o dofinansowanie określająca warunki realizowania inwestycji i wysokość środków przeznaczonych na konkretne etapy czy też cele inwestycyjne.
Wobec powyższego zarówno organy administracji publicznej jak i Sąd I instancji naruszyły przepisy Konstytucji wskazane w skardze kasacyjnej poprzez przyjęcie, że zastosowanie znajduje art. 3 ust. 3 ustawy o finansowaniu infrastruktury transportu lądowego, a gmina powinna wypłacić samej sobie odszkodowanie z własnego budżetu z naruszeniem zasad konstytucyjnych. Za trafny w tej sytuacji uznać należy również zarzut naruszenia art. 145 § 1 pkt. 1 lit.a p.p.s.a. Nie jest natomiast uzasadniony zarzut naruszenia art. 105 § 1 kpa w zw. z art. 156 § 1 pkt 5 kpa w zw. z art. 145 § 1 p.p.s.a. Postępowanie w sprawie nie mogło bowiem zostać uznane za bezprzedmiotowe dopóki nie zakończyło się orzeczeniem o kwocie odszkodowania za wywłaszczoną nieruchomość i wskazaniem podmiotu zobowiązanego do jego wypłaty.
Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Wojewódzki Sąd Administracyjny powinien rozważyć uchylenie obydwu decyzji i nakazanie organom administracji ustalenia tego, z jakich środków finansowana była przedmiotowa inwestycja i orzec, przy uwzględnieniu stanowiska NSA zaprezentowanego w sprawie, czy powinien zostać zastosowany art. 3 ust. 1 czy też art. 3 ust. 3 wskazanej powyżej ustawy. Inwestycja drogowa powstała na wywłaszczonej nieruchomości mogła być finansowana z różnych źródeł - po pierwsze dlatego, że jest częścią większej inwestycji, po drugie dlatego, że korzystanie z funduszy unijnych wymaga zaangażowania w jakiejś części środków własnych podmiotu, który z dotacji unijnej korzysta. W sprawie konieczne jest ustalenie, czy umowa dotacyjna zawarta z gminą przewiduje wypłatę odszkodowania za wywłaszczoną pod drogę nieruchomość z otrzymanych na ten cel funduszy unijnych. Jeżeli tak, to odszkodowanie może pochodzić z budżetu gminy, rozumianego jako ogół środków, którymi gmina dysponuje z przeznaczeniem na sfinansowanie budowy wskazanego w zaskarżonej decyzji odcinka drogi. Może wówczas w przedmiotowej sprawie znaleźć zastosowanie art. 3 ust. 3 ustawy o finansowaniu infrastruktury transportu lądowego. Gdyby natomiast zostało ustalone, że z jakichś względów odszkodowanie miałoby pochodzić z majątku gminy, jego koszty powinien ponosić Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad zgodnie z art. 3 ust.1 w/w ustawy.
Naczelny Sąd Administracyjny nie znalazł podstaw, przy przedstawionym powyżej stanowisku, do zwrócenia się do Trybunału Konstytucyjnego z pytaniem prawnym o zgodność wskazanych w skardze kasacyjnej przepisów z normami konstytucyjnymi.
Mając wszystko to na uwadze Naczelny Sąd Administracyjny orzekł w oparciu o przepis art. 185 § 1 p.p.s.a.
Podstawą orzeczenia o kosztach postępowania był przepis art. 203 p.p.s.a.