Skarga kasacyjna na decyzję Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej w przedmiocie ustalenia odszkodowania za nieruchomość
Uzasadnienie strona 9/9

Mając na uwadze powyższe wskazać należy, że przywołane przepisy - wbrew ocenie skarżącej kasacyjnie - nie różnicują sposobu wyceny nieruchomości w zależności od przeznaczenia lub nieprzeznaczenia wycenianej nieruchomości zgodnie lub niezgodnie z celem wywłaszczenia. A zatem wskazanie ich jako wzorca zarzutu skargi kasacyjnej jest wadliwe w stopniu uniemożliwiającym jego weryfikację. Godzi się jedynie wskazać, że materię dotyczącą zarzutu skargi kasacyjnej reguluje § 36 ust. 3 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 21 września 2004 r. w sprawie wyceny nieruchomości i sporządzania operatu szacunkowego, stwierdzający, że w przypadku gdy przeznaczenie nieruchomości, zgodne z celem wywłaszczenia, powoduje zwiększenie jej wartości, wartość rynkową nieruchomości określa się w następujący sposób:

1) wartość działek gruntu wydzielonych pod nowe drogi publiczne albo pod poszerzenie dróg istniejących stanowi iloczyn wartości 1 m2 gruntów, z których wydzielono te działki gruntu, i ich powierzchni,

2) wartość nieruchomości zajętych pod drogi publiczne stanowi iloczyn wartości 1 m2 gruntów o przeznaczeniu przeważającym wśród gruntów przyległych i ich powierzchni

- powiększony, na podstawie badania rynku nieruchomości, nie więcej niż o 50%.

Wskazany przepis szczególny rozporządzenia nie został jednak przywołany w skardze kasacyjnej, a jak wyjaśniono wyżej - Naczelny Sąd Administracyjny orzeka w granicach jej zarzutów. Nie mógł zatem modyfikować woli strony skarżącej kasacyjnie i rozpatrywać merytorycznie zasadność zarzutów w oparciu o inne podstawy, niż podstawy kasacyjne wskazane w skardze kasacyjnej.

Z powołanymi przepisami skarżąca kasacyjnie - w świetle uzasadnienia skargi kasacyjnej - wiąże także zarzuty względem tego, że w ocenie skarżącej kasacyjnie rzeczoznawca pominął dwie transakcje z trzech zarejestrowanych.

Mając to na uwadze Naczelny Sąd Administracyjny wskazuje, że w jego ocenie na s. 15 operatu doszło do oczywistej omyłki. Powinno być w tym miejscu wpisane "zarejestrowano jedną transakcje", a nie "trzy". Potwierdza to dalsza treść operatu, w której wspomina się o jednej transakcji ("Z uwagi na fakt, iż na podstawie jednej wartości nie można ustalić wartości nieruchomości o przeznaczeniu zgodnym z celem wywłaszczenia, rozszerzono analizę o rejon Gminy G., które jest podobna do Gminy S."), jak też tabela, w której jest wyłącznie jedna pozycja (transakcja z dnia 2 grudnia 2010 r.). Trzy transakcje dotyczą zaś transakcji w rejonie Gminy Gostynin. A zatem ocena Sądu pierwszej instancji, jakkolwiek rzeczywiście dość lakoniczna, jest zdaniem Naczelnego Sądu Administracyjnego prawidłowa. Nie istnieją bowiem dwie transakcje, których zdaniem skarżącej kasacyjnie nie uwzględniono w operacie szacunkowym.

Również zarzut naruszenia art. 113 § 1 p.p.s.a. uznać należy za nieusprawiedliwiony. Sąd administracyjny nie przeprowadza bowiem postępowania dowodowego (ze szczególnym wyjątkiem ujętym w art. 106 § 3 p.p.s.a.), a zatem przepis ten również nie stanowi właściwego wzorca kontroli. Zgodnie z art. 113 § 1 p.p.s.a. przewodniczący zamyka rozprawę, gdy sąd uzna sprawę za dostatecznie wyjaśnioną. W orzecznictwie przyjęto, że "dostateczne wyjaśnienie sprawy" w rozumieniu art. 113 § 1 p.p.s.a. dotyczy możliwości wydania wyroku z punktu widzenia dopełnienia reguł formalnych związanych z tokiem sprawy administracyjnej, nie zależy zaś od stopnia wyjaśnienia sprawy z punktu widzenia prawdy materialnej, a zatem oceny przez sąd, czy zaskarżona decyzja odpowiada prawu, czy też nie. Przyjmuje się zatem, iż naruszenie przepisu art. 113 § 1 p.p.s.a. może mieć miejsce jedynie, gdy przewodniczący zamknie rozprawę, pomimo iż w jego ocenie sprawa nie została dostatecznie wyjaśniona lub gdy w ogóle nie zamknie rozprawy, bądź gdy ją zamknie, mimo iż strony nie zostały prawidłowo zawiadomione o terminie rozprawy, bądź też w sytuacji gdy złożyła uzasadnione wnioski o jej odroczenie z uwagi na przeszkody niemożliwe do usunięcia i znane sądowi (zob. wyrok NSA z dnia 19 listopada 2014 r., I OSK 1807/13). Takie okoliczności nie miały jednak miejsca w niniejszej sprawie.

Mając na uwadze powyższe, Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną na podstawie art. 184 p.p.s.a.

Strona 9/9