Decyzja ustalająca odszkodowanie winna więc uwzględniać powyższe wartości, które wynikają także z operatu szacunkowego sporządzonego przez rzeczoznawcę. Nie oznacza to jednakże obowiązku zamieszczenia takiego stwierdzenia w rozstrzygnięciu tzn. w osnowie decyzji. Wystarczy więc, aby wynikało to z operatu szacunkowego i uzasadnienia decyzji.
W odniesieniu do zarzutu naruszenia przepisu art. 16 ust. 2 ustawy z 10 kwietnia 2003 r. należy zgodzić się z twierdzeniem kasatora, przepis ten nakładał na organ obowiązek określenia terminu wydania nieruchomości.
Decyzja Wojewody nie zawierała wprawdzie tego elementu, lecz zasadnie Sąd przyjął, iż w sytuacji gdy już wcześniej została wydana decyzja o niezwłocznym zajęciu nieruchomości (w trybie art. 17 ust. 1 specustawy) to brak było przesłanek do wydania rozstrzygnięcia w tym przedmiocie, a niezamieszczenie takiego rozstrzygnięcia nie naruszało prawa.
Z uwagi na konieczność przeprowadzenia postępowania dowodowego w kwestii ustalenia wartości wywłaszczonych nieruchomości przedwczesnym byłaby ocena prawidłowości stosowania przepisów art. 134 ust. 1 - 4, art. 151 ust. 1 pkt 1 i 2 u.g.n., co będzie dopiero możliwe po ustosunkowaniu się przez rzeczoznawcę do zastrzeżeń skarżącego do operatu oraz zastrzeżeń podniesionych przez Wojewódzki Sąd Administracyjny.
Mając na uwadze powyższe i uznając wniesioną skargę kasacyjną za uzasadnioną, Naczelny Sąd Administracyjny orzekł jak w sentencji, na podstawie art. 185 § 1 ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.
Z uwagi na treść art. 203 pkt 1 ustawy P.p.s.a., który przewiduje zwrot kosztów postępowania kasacyjnego tylko wówczas gdy w wyniku uwzględnienia skargi kasacyjnej zostaje uchylony wyrok Sądu pierwszej instancji oddalający skargę, brak było podstaw prawnych do zasądzenia na rzecz skarżącego zwrotu kosztów postępowania. Skarżył on bowiem wyrok uwzględniający jego skargę i uchylający decyzję ostateczną. W takim zaś przypadku stronie skarżącej zwrot kosztów nie należy się.