Sprawa ze skargi na rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody S. w przedmiocie gospodarki mieniem
Uzasadnienie strona 2/5

Skargę na to rozstrzygnięcie nadzorcze wniosła Gmina M. reprezentowana przez Prezydenta Miasta M. działającego przez pełnomocnika radcę prawnego K. S. G. domagając się jego uchylenia i zasądzenia kosztów postępowania. Zarzuciła wydanie przedmiotowego rozstrzygnięcia z naruszeniem prawa materialnego poprzez niewłaściwą wykładnię art. 37 ust. 4 u.g.n. (omyłkowo oznaczonego jako art. 34 ust. 4 tej ustawy ) oraz prawa procesowego, a to art. 10 k.p.a. w związku z art. 91 ust. 5 u.s.g. i skierowanie zaskarżonego aktu do podmiotu nie będącego stroną postępowania przez co spełniona została przesłanka jego nieważności wskazana w art. 156 § 1 pkt 4 k.p.a. W uzasadnieniu skargi Gmina wskazała, że wbrew stanowisku Wojewody zakwestionowana uchwała jest zgodna z przepisami prawa. Zdaniem skarżącej zbycie nieruchomości lub ustanowienie użytkowania wieczystego różni się znacząco od jej wynajmu czy wydzierżawienia, bowiem ze stosunku obligacyjnego wynikającego z tych umów nie wynikają uprawnienia takie jakie przysługują właścicielowi. W szczególności najemca czy dzierżawca nie może zbyć takiej nieruchomości, a naruszenie przez niego warunków umownych skutkuje najczęściej wypowiedzeniem umowy i rozwiązaniem stosunku obligacyjnego.

Skarżąca zgodziła się, że zgodnie z treścią art. 37 ust. 4 zd. 1 u.g.n. przy zawieraniu przekraczających okres trzech lat umów użytkowania, najmu czy dzierżawy obowiązuje tryb przetargowy, o czym stanowi ust. 1 tego artykułu do którego odsyła przywołany jego ust. 4. Ustanowienie przetargowego trybu zbycia czy ustanowienia użytkowania wieczystego nieruchomości Skarbu Państwa, czy komunalnych należy traktować jako regułę. Zaskarżone rozstrzygnięcie nadzorcze dyrektywą tą objęło jednak również dzierżawę i najem nieruchomości, mimo iż umowy te nie dają praw swobodnego dysponowania taką nieruchomością. Zgoda organu stanowiącego w przypadku zbycia nieruchomości może dotyczyć wyłącznie stanów faktycznych wynikających z art. 37 ust. 3 u.g.n., który to przepis już w swojej treści wskazuje na konieczność uzyskania takiej zgody. W związku z tym skarżąca podniosła wątpliwość, po co ustawodawca miałby dodatkowo poczynić zastrzeżenia w art. 37 ust. 4 zd. 2 u.g.n. dotyczące konieczności uzyskania zgody organu stanowiącego. Stosując wykładnię Wojewody przepis ten okazuje się więc zbędny, zaś sama norma prawna dotycząca dzierżawy, użytkowania i najmu ograniczyłaby się jedynie do zdania pierwszego. Wykładnia przepisów prawa nie może być jednak zdaniem Gminy M. tak prowadzona, że część przepisu przy zastosowaniu określonej wykładni staje się zbędna. Jej zdaniem odesłanie wyrażone w zdaniu 1 art. 37 ust. 4 u.g.n. dotyczy zaś jedynie wskazania, iż generalnie zawieranie określonych w nim umów winno następować w trybie przetargowym, jednak właściwa rada, sejmik czy wojewoda mogą wyrazić zgodę na odstąpienie od przetargowego trybu ich zawierania. Ponadto wskazała, że katalog zwolnień zamieszczonych w art. 37 ust. 2 u.g.n. pozwalający na odstąpienie od przetargowego trybu zbywania nieruchomości w pewnych punktach nijak nie przystaje do zawierania umów dzierżawy, najmu, czy użytkowania ( m.in. art. 37 ust. 2 pkt 5 u.g.n. stanowiący o zbywaniu nieruchomości na rzecz użytkownika wieczystego). Prowadzi to w efekcie do wniosku, iż katalog wyłączeń stosowania trybu przetargowego jest większy przy zbyciu prawa niż przy najmie bądź dzierżawie, a tym samym paradoksalnie łatwiej jest sprzedać nieruchomość w trybie bezprzetargowym niż ją wydzierżawić. Wykładnia przywołanych przepisów lansowana przez skarżącą zakłada wreszcie uelastycznienie procedur regulujących gospodarkę nieruchomościami gminy, przy zachowaniu racjonalności podejmowanych działań. Wydzierżawienie nieruchomości na okres przekraczający 3 lata nie zależy bowiem od autonomicznej woli organu wykonawczego gminy, lecz uzależnione jest od wyrażenia zgody przez jej organ stanowiący i kontrolny. Skarżąca zakwestionowała wreszcie prawidłowość wykładni art. 37 ust. 4 u.g.n. zawartej w wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 11 kwietnia 2006 r.( I OSK 756/05).

Strona 2/5