Sprawa ze skargi na decyzję SKO w O. w przedmiocie usług opiekuńczych
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu w składzie następującym: Przewodniczący: sędzia WSA Daria Sachanbińska - (spr.) Sędziowie: sędzia WSA Teresa Cisyk asesor sądowy Elżbieta Naumowicz Protokolant sekretarz sądowy Jolanta Hadała po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 12 stycznia 2006 r. sprawy ze skargi T. R. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w O. z dnia [...], nr [...] w przedmiocie usług opiekuńczych 1) uchyla zaskarżoną decyzję oraz poprzedzającą ją decyzję Dyrektora Ośrodka Pomocy Społecznej w N. z dnia [...], nr [...]; 2) określa, że zaskarżona decyzja nie podlega wykonaniu w całości.

Uzasadnienie strona 1/5

Decyzją z dnia [...], nr [...], Dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej w N. przyznał T. R. w okresie od 1 maja do 31 grudnia 2004 r. usługi opiekuńcze w ilości 44 godzin miesięcznie. Powyższe świadczenie przyznano bezpłatnie, bowiem dochód osobisty podopiecznego nie przekroczył ustawowego kryterium dochodowego. Usługi opiekuńcze w zakresie zaspokajania codziennych potrzeb życiowych dotyczyły w szczególności utrzymania czystości w pomieszczeniu, przygotowywania posiłków z uwzględnieniem diety, dokonywania zakupów, prania, załatwiania spraw urzędowych, pomocy w dojściu do placówek służy zdrowia i innych. Przyznano również usługi w zakresie opieki higieniczno - sanitarnej, jak mycie, kąpiel, zmiana bielizny osobistej i pościelowej, przesłanie łóżka, pielęgnacji zleconej przez lekarza oraz pomocy w podtrzymywaniu psychofizycznej kondycji osoby, w tym stymulacji z korzystania z Dziennego Domu Pomocy Społecznej i Klubu Seniora, i podtrzymywania indywidualnych zainteresowań. W uzasadnieniu decyzji organ podkreślił, iż zastosował się do wcześniejszych zaleceń Samorządowego Kolegium Odwoławczego i uzyskał zaświadczenie lekarskie odnośnie zakresu czynności pielęgnacyjnych. Nadto organ powołał się na okoliczność, iż w wywiadzie środowiskowym pracownik socjalny stwierdził, że klient jest zdolny do "samoobsługi", co do przygotowania i spożywania posiłków, włożenia prania do automatu, załatwiania potrzeb fizjologicznych oraz ubierania się. Przy pomocy kul porusza się bowiem swobodnie po mieszkaniu, jest też często widywany na ulicach miasta, a nadto posiada telefon, więc może wezwać pomoc w razie potrzeby. W podsumowaniu rozważań podano, że u podopiecznego nie istnieje obecnie potrzeba w zakresie pielęgnacji.

Z decyzją tą nie zgodził się T. R., który w odwołaniu podniósł zarzut naruszenia prawa do bezpiecznej egzystencji, naruszenia przepisów o pomocy społecznej i innych ustaw oraz orzeczeń NSA i Trybunału Konstytucyjnego, gdyż błędnie przyjęto, że jako osoba trwale niezdolna do samodzielnej egzystencji, która nie może liczyć na pomoc krewnych, nie posiada prawa do uzyskania odpowiednich - w jego sytuacji - świadczeń. Skarżący zakwestionował twierdzenia organu jakoby był w stanie samodzielnie wykonywać wiele czynności życiowych. Podkreślił, że opiekunka nie wykonuje wszystkich zaleconych przez lekarza świadczeń, chociażby z tego powodu, że dysponuje zaledwie dwiema godzinami dziennie i tylko w dni robocze. Tymczasem T. R. wymaga opieki i pomocy w różnym czasie z uwagi na liczne zasłabnięcia i upadki, zatem najwłaściwszą formę pomocy stanowiłaby tzw. pomoc sąsiedzka.

Uzupełniając odwołanie, T. R. wskazał na potrzebę zapewnienia mu całotygodniowej pomocy, a także wyjaśnił, iż zawarcie umowy o świadczenie usług w ramach umowy cywilnej przyniesie Ośrodkowi wymierne korzyści finansowe. Dodał, że - podobnie jak i inni podopieczni - nie zgłosił zapotrzebowania na pomoc wolontariuszy.

Decyzją z dnia [...], nr [...], Samorządowe Kolegium Odwoławcze w O. utrzymało w mocy zaskarżone orzeczenie organu pierwszej instancji. Opierając się na materiale dokumentacyjnym sprawy, organ odwoławczy przyznał, iż T. R. kwalifikuje się do przyznania pomocy w formie bezpłatnych usług opiekuńczych. Zdaniem Kolegium, organ pierwszej instancji prawidłowo ustalił rodzaj usług potrzebnych podopiecznemu, natomiast przyznana ilość godzin usług opiekuńczych jest adekwatna do wskazanych przez lekarzy zaleceń. Organ odwoławczy przypomniał, że rozmiar i forma pomocy wynika nie tylko z potrzeb osoby korzystającej z usług opiekuńczych, lecz także z możliwości finansowych Ośrodka. Uwzględniając powyższe okoliczności Kolegium stwierdziło, iż w przedmiotowej sprawie nie nastąpiło przekroczenie granic uznania administracyjnego.

Strona 1/5