Sprawa ze skargi na postanowienie Ministra Infrastruktury i Rozwoju w przedmiocie wymierzenia kary pieniężnej
Uzasadnienie strona 3/3

W rozpoznawanej sprawie kluczowa jest okoliczność, że uchylając postanowienie Wojewody [...] i wymierzając wyższą karę pieniężną, organ niewątpliwie pogorszył sytuację strony skarżącej czym naruszył, zdaniem Sądu, zakaz wynikający z art. 139 kodeksu postępowania administracyjnego (tzw. zakaz refomrationis in peius). Zgodnie z tym przepisem organ odwoławczy nie może wydać decyzji na niekorzyść strony odwołującej się, chyba że zaskarżona decyzja rażąco narusza prawo lub rażąco narusza interes społeczny. Przez rażące naruszenie prawa rozumieć zaś należy, zdaniem Sądu, przekroczenie prawa w sposób jasny i niedwuznaczny. Występuje ono wówczas, gdy spełnią się łącznie dwie przesłanki. Według pierwszej z nich, treść decyzji musi pozostawać w wyraźnej i oczywistej sprzeczności z treścią przepisu prawa, jeżeli istnienie tej sprzeczności da się ustalić poprzez proste ich zestawienie. Druga przesłanka wymaga zaś, aby naruszenie prawa było tego rodzaju, że czyniłoby niemożliwym zaakceptowanie takiej decyzji, jako aktu wydanego przez organ praworządnego państwa. W sytuacji gdy uchybienie organu pierwszej instancji nie osiągnęło poziomu rażącego naruszenia prawa, organ odwoławczy powinien utrzymać w mocy taką decyzję (tu postanowienie) jako korzystniejszą dla strony odwołującej się - nawet gdy w jego ocenie rozstrzygnięcie to jest wadliwe.

Podkreślenia wymaga, że błąd w ustaleniach stanu faktycznego (jak ma to miejsce w okolicznościach niniejszej sprawy) w ocenie Sądu nie stanowi rażącego naruszenia prawa i nie może uzasadniać orzeczenia na niekorzyść strony (por. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z dnia 29 października 2014 r. I SA/Gd 163/14, LEX nr 1533117). O rażącym naruszeniu prawa w sytuacji odmiennych ustaleń faktycznych w zakresie podlegającym odliczeniu od terminu do wydania decyzji, można by mówić bowiem jedynie w sytuacji gdyby ustalenia organu pierwszej instancji były ewidentne i oczywiste, (por. wyrok WSA w Warszawie z dnia 24 lutego 2015 r. sygn. akt IV SA/Wa 2186/14).

Jak wskazano to już powyżej, podstawę zaskarżonego przez Burmistrza [...] do Ministra Infrastruktury i Rozwoju, postanowienia z dnia [...] maja 2013 r. stanowił przepis prawa materialnego art. 51 ust. 2 upzp. W ocenie Sądu przepis ten został prawidłowo zastosowany, jego treść nie budzi wątpliwości i zarówno organ I jak i II instancji wykładały go identycznie. Sporny pozostaje jedynie sposób obliczenia określonego w tym przepisie terminu - w zależności od konkretnego stanu faktycznego sprawy. Niezależnie jednak od tego - co było przyczyną błędu w ustaleniach stanu faktycznego - w sprawie zastosowano adekwatny do przedmiotu sprawy przepis, którego wykładnia nie budzi wątpliwości. Nie można zatem przyjąć, że w sprawie doszło do rażącego naruszenia prawa uzasadniającego odstąpienie od podstawowej zasady, jaką jest określona w art. 139 kpa zasada zakazu reformationis in peius. Zasada ta oznacza niedopuszczalność orzekania przez organ odwoławczy "na niekorzyść strony odwołującej się". Zakres tego zakazu wyraża się w tym, że organ odwoławczy nie może pogarszać - określonej decyzją organu pierwszej instancji - sytuacji prawnej strony skarżącej. Strona odwołująca się powinna bowiem pozostawać w usprawiedliwionym przekonaniu, że wniesione przez nią odwołanie (zażalenie), jeżeli nie okaże się skuteczne, spowoduje co najwyżej utrzymanie jej dotychczasowej sytuacji prawnej ustalonej zaskarżonym orzeczeniem, w żadnym zaś wypadku nie doprowadzi do jej pogorszenia.

Szczegółowe rozważania w zakresie ustalenia początkowej daty wszczęcia postępowania, w sytuacji gdy zaistniała konieczność uzupełnienia braków formalnych wniosku wszczynającego postępowanie, nie miały znaczenia dla rozpoznania niniejszej sprawy, toteż Sąd od nich odstąpił. Jedynie na marginesie wyjaśnić należy, że kwestia ta w orzecznictwie nie jest postrzegana jednolicie, a zatem nawet z tego powodu, gdyby przyjąć koncepcję Ministra, nie można byłoby mówić o rażącym naruszeniu prawa. W okolicznościach sprawy nie sposób jednak pominąć, że bez uzupełnienia braków formalnych wniosku organ orzekający w sprawie nie mógłby rozpocząć merytorycznego procedowania w sprawie. Ponadto przepisy ustawy precyzyjnie określają, co wniosek winien zawierać (art. 52 ust. 2 upzp); stąd twierdzenie, że złożenie wniosku niekompletnego w stosunku do wymagań ustawowych - otwiera dla organu administracji bieg terminu, którego przekroczenie skutkuje karą pieniężną - nie znajduje uzasadnienia.

W konsekwencji należało uznać, że zaskarżone postanowienie wydane zostało z naruszeniem art. 138 § 1 pkt 2 w związku z art. 139 kpa.

W tym stanie rzeczy, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie na podstawie art. 145 § 1 pkt 1 lit. c i art. 200 orzekł jak w sentencji.

Strona 3/3
Inne orzeczenia o symbolu:
6159 Inne o symbolu podstawowym 615
Inne orzeczenia z hasłem:
Kara administracyjna
Inne orzeczenia sądu:
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie
Inne orzeczenia ze skargą na:
Minister Infrastruktury