Skarga kasacyjna na decyzję Prezesa Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast w przedmiocie nieważności orzeczeń o wywłaszczeniu i odszkodowaniu.
Uzasadnienie strona 3/4

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

W myśl art. 174 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi /Dz.U. nr 153 poz. 1270 ze zm., powoływanej dalej jako p.p.s.a./ skargę kasacyjną można oprzeć na następujących podstawach: 1/ naruszeniu prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie; 2/ naruszeniu przepisów postępowania, jeżeli uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Naczelny Sąd Administracyjny jest związany podstawami skargi kasacyjnej, bowiem według art. 183 par. 1 ustawy - p.p.s.a. rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej, biorąc z urzędu pod uwagę jedynie nieważność postępowania. Związanie NSA podstawami skargi kasacyjnej wymaga prawidłowego ich określenia w samej skardze. Oznacza to konieczność powołania konkretnych przepisów prawa, którym - zdaniem skarżącego - uchybił sąd, uzasadnienia zarzutu ich naruszenia, a w razie zgłoszenia zarzutu naruszenia prawa procesowego - wykazania dodatkowo, że to wytknięte uchybienie mogło mieć istotny wpływ na wynik sprawy. Kasacja nieodpowiadająca tym wymaganiom, pozbawiona konstytuujących ją elementów treściowych uniemożliwia sądowi ocenę jej zasadności. Ze względu na wymagania stawiane skardze kasacyjnej, usprawiedliwione zasadą związania Naczelnego Sądu Administracyjnego jej podstawami sporządzenie skargi kasacyjnej jest obwarowane przymusem adwokacko-radcowskim /art. 175 par. 1-3 p.p.s.a/. Opiera się on na założeniu, że powierzenie tej czynności wykwalifikowanym prawnikom zapewni skardze odpowiedni poziom merytoryczny i formalny.

Skarga kasacyjna złożona w rozpoznawanej sprawie odpowiada wymogom skargi kasacyjnej stawianych przez art. 176 p.p.s.a. w zw. z art. 174 p.p.s.a. Zgłoszono w niej zarzut naruszenia prawa materialnego sprowadzający się do tego, że Sąd I instancji nie zastosował w sprawie art. 10 par. 4 rozporządzenia Prezydenta RP z dnia 24 września 1934 r. Prawo o postępowaniu wywłaszczeniowym oraz art. 1 w zw. z art. 17 dekretu z dnia 26 kwietnia 1949 r. o nabywaniu i przekazywaniu nieruchomości niezbędnych dla realizacji planów gospodarczych. Nie ulega jednak najmniejszej wątpliwości, że brak powołania w decyzji właściwej podstawy prawnej, czy nawet niepowołanie tej podstawy w ogóle nie powoduje, że decyzja była wydana bez podstawy prawnej. Z wydaniem decyzji bez podstawy prawnej w rozumieniu art. 156 par. 1 pkt 2 Kpa mamy bowiem do czynienia wtedy, gdy w systemie prawa obowiązującego nie istnieje przepis prawa, który umożliwiałby wydanie takiej decyzji. Oczywiście powołanie niewłaściwej podstawy prawnej powoduje, że wydana decyzja jest wadliwa, ale nie jest to tego rodzaju wadliwość, która umożliwia stwierdzenie jej nieważności na podstawie art. 156 par. 1 pkt 2 Kpa. W rozpoznawanej sprawie w żadnym jednak przypadku nie można mówić, zarówno o braku powołania podstawy prawnej, jak i o powołaniu złego przepisu - jako podstawy prawnej decyzji o wywłaszczeniu nieruchomości. Z akt administracyjnych wynika bowiem, że wywłaszczono nieruchomość na cele obronności Państwa, a co więcej nieruchomość ta nadal, a przynajmniej w 1993 r. była na takie cele wykorzystywana.

Strona 3/4