Zażalenie na postanowienie WSA w Warszawie w sprawie ze skargi na decyzję Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej , nr [...] w przedmiocie odmowy stwierdzenia nieważności decyzji
Uzasadnienie strona 3/3

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Zaskarżone postanowienie należało uchylić, chociaż nie wszystkie poglądy zawarte w zażaleniu są zasadne.

Zdaniem Naczelnego Sądu Administracyjnego, w okolicznościach niniejszej sprawy nie można uznać, że brak uwierzytelnienia kserokopii skargi kasacyjnej stanowi brak uniemożliwiający nadanie sprawie dalszego biegu.

W ocenie Naczelnego Sądu Administracyjnego, z treści § 2 art. 47 p.p.s.a. wynika, że odpisem może być również kserokopia skargi kasacyjnej, jeżeli jest zgodna z oryginałem. Odpisem pisma procesowego jest każdy jego dalszy egzemplarz zgodny z oryginałem. Może być to kopia maszynowa, a także kopia wykonana przy użyciu każdej innej techniki powielania, np. wydruk komputerowy. Wniosek ten znajduje potwierdzenie w treści § 2 komentowanego przepisu. Zawarte w nim wyliczenie bowiem ma charakter przykładowy. Ratio legis przepisu art. 47 § 1 p.p.s.a stanowi, że celem dołączania odpisów do pisma strony jest doręczenie ich dalej stronom, a zatem jak wynika z powyższych rozważań, doręczenie zgodnej z oryginałem treści pisma, w tym przypadku skargi kasacyjnej (por. postanowienie NSA z 17 października 2006 r., I OSK 1384/06, a także z 3 marca 2015 r., II OZ 157/15).

Obowiązkiem sądu administracyjnego, przed skierowaniem do strony wezwania o uzupełnienie braków formalnych, jest sprawdzenie zgodności nadesłanej kserokopii z oryginałem. Zatem, tylko brak zgodności kserokopii skargi kasacyjnej z oryginałem może być uznany za taki brak formalny pisma procesowego, który uniemożliwia nadanie mu dalszego biegu - i jako taki uzasadnia wystosowanie wezwania do jego usunięcia.

Nie można podzielić jednak poglądu wnoszącej zażalenie, że "kserokopia" nie może odpowiadać znaczeniem "fotokopii". W każdym z tych przypadków chodzi o taki sposób wykonania kopii, aby odzwierciedlała ona treść oryginału. Nie jest również uzasadniony zarzut, że skierowane przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wezwanie budziło wątpliwości. Z kwestionowanego zarządzenia wyraźnie wynika, że nadesłane egzemplarze skargi kasacyjnej nie są, zdaniem Sądu I instancji, wystarczające i wnoszący zażalenie powinien je poświadczyć za zgodność z oryginałem. Wyjaśniono w szczególności, że dołączone egzemplarze skargi kasacyjnej "są jedynie kserokopiami". Zupełnie odrębnym zagadnieniem jest natomiast ocena, czy w niniejszej sprawie takie wezwanie było uzasadnione. Jak już wskazano, Naczelny Sąd Administracyjny uznaje, że dołączone w niniejszej sprawie kserokopie skargi kasacyjnej nie stanowiły - poprzez brak uwierzytelnienia - takiego braku skargi kasacyjnej który uniemożliwiał nadanie sprawie dalszego biegu. Według NSA nadesłane przez skarżącego i wiernie odzwierciedlające treść skargi kasacyjnej kserokopie, zgodnie z powyższymi rozważaniami, mogą być uznane za odpisy. Przedłożone odpisy skargi kasacyjnej nie budzą wątpliwości co do tego, że mogą być one potraktowane jako odpis i wysłane do innych stron postępowania celem zapoznania się z ich treścią.

Ponadto, wnosząca zażalenie pominęła, powołując się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 8 kwietnia 2014 r., SK 22/11, że dotyczył on art. 178 "w zakresie, w jakim przewiduje odrzucenie, bez wezwania do usunięcia braków, skargi kasacyjnej niespełniającej wymogu zamieszczenia w niej wniosku o uchylenie lub zmianę orzeczenia wraz z oznaczeniem zakresu żądanego uchylenia lub zmiany".

Mając powyższe na uwadze, Naczelny Sąd Administracyjny na podstawie art. 185 § 1 w zw. z art. 197 § 2 Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, postanowił jak w sentencji.

Strona 3/3