Wniosek w przedmiocie określenia opłaty targowej za okres od 1 stycznia do 31 sierpnia 2008 r.
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi - Wydział I w składzie następującym: Przewodnicząca Sędzia WSA Joanna Tarno po rozpoznaniu w dniu 16 czerwca 2011 r. na posiedzeniu niejawnym wniosku C. P. o przywrócenie terminu do wniesienia skargi w sprawie ze skargi C. P. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Ł. z dnia [...] Nr [...] w przedmiocie określenia opłaty targowej za okres od 1 stycznia do 31 sierpnia 2008 r. p o s t a n a w i a: odmówić przywrócenia terminu.

Uzasadnienie

Decyzją z dnia [...] r. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Ł. utrzymało w mocy decyzję Burmistrza Miasta T. w sprawie określenia C. P. opłaty targowej za okres od 1 stycznia do 31 sierpnia 2008 r. Decyzja została doręczona stronie w dniu [...] r.

Pismem z dnia [...] r. pełnomocnik strony radca prawny J. S. wystąpił do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Ł., za pośrednictwem wymienionego organu podatkowego, o przywrócenie terminu do wniesienia skargi. Do wniosku złączono skargę.

Uzasadniając wniosek pełnomocnik podniósł, że został umocowany do prowadzenia sprawy w dniu [...] r. Dowodząc braku winy w uchybieniu terminowi autor wniosku podniósł, że jego żona jest w siódmym miesiącu ciąży. Wskazał, że od samego początku ciąża jest zagrożona i żona przyjmuje leki podtrzymujące ciążę. Oświadczył, że wraz z żoną posiadają już jedno trzynastomiesięczne dziecko. Ze względu na stan zdrowia żony oraz konieczność opieki nad dzieckiem, jest zmuszony częściej przebywać w domu, godząc obowiązki domowe z zawodowymi. Radca prawny oświadczył, że prowadzi kancelarię samodzielnie, nie zatrudnia aplikantów.

Reasumując wyraził przekonanie, że wniosek jest zasadny, bowiem uchybienie terminowi zostało wywołane sytuacją nagłą i nieprzewidzianą.

W odpowiedzi na wezwanie Sędziego sprawozdawcy, pełnomocnik nadesłał dokumentację medyczną dotyczącą przebiegu ciąży.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Wniosek jest niezasadny.

Stosownie do art. 86 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.), zwanej dalej "P.p.s.a.", jeżeli strona nie dokonała w terminie czynności w postępowaniu sądowym bez swojej winy, sąd na jej wniosek postanowi przywrócenie terminu. Pismo z wnioskiem o przywrócenie terminu wnosi się do sądu, w którym czynność miała być dokonana, w ciągu siedmiu dni od czasu ustania przyczyny uchybienia terminu.

W piśmie tym należy uprawdopodobnić okoliczności wskazujące na brak winy w uchybieniu terminu. Równocześnie z wnioskiem strona powinna dokonać czynności, której nie dokonała w terminie (art. 87 § 1, § 2 i § 4 P.p.s.a.).

Z treści przywołanych przepisów wynika, że uchybiony termin należy przywrócić, jeśli łącznie zostaną spełnione następujące przesłanki: strona wystąpi z wnioskiem o przywrócenie terminu; wniosek ten zostanie wniesiony w ciągu siedmiu dni od dnia ustania przyczyny uchybienia terminowi; jednocześnie z wnioskiem zostanie dopełniona czynność, dla której określony był termin; we wniosku zostaną uprawdopodobnione okoliczności wskazujące na brak winy w uchybieniu terminu oraz powstaną ujemne dla strony skutki w zakresie postępowania sądowego.

W rozpoznawanej sprawie Sąd przyjął, że wnioskodawca zachował siedmiodniowy termin do złożenia wniosku o przywrócenie terminu, pomimo że nie wskazano konkretnego zdarzenia, które stanowiłoby przeszkodę uniemożliwiającą dokonanie czynności w terminie oraz momentu, w którym przeszkoda ta ustała. W konsekwencji nie sposób ustalić momentu, w którym rozpoczął się bieg terminu do złożenia wniosku o przywrócenie terminu.

Odmawiając przywrócenia terminu do wniesienia skargi, Sąd miał na uwadze, że wnioskodawca nie wskazał przyczyny, która spowodowała, że uchybił terminowi do wniesienia skargi. Z pewnością za zdarzenie o takim charakterze nie może być uznana ciąża żony pełnomocnika. Wbrew twierdzeniu wnioskodawcy ciąża nie jest zdarzeniem nagłym i nie dającym się przewidzieć.

Z wniosku wynika, że żona pełnomocnika pozostaje w ciąży od siedmiu miesięcy. Radca prawny podjął się zatem prowadzenia sprawy pomimo, wiedząc że jego żona jest w ciąży, że jest to kolejna ciąża jego żony, że ciąża jest zagrożona, oraz że żona wymaga opieki lekarskiej i przyjmuje leki podtrzymujące ciążę.

Wnioskodawca nie wykazał by w okresie, gdy biegł termin do wniesienia skargi, musiał całkowicie zaprzestać prowadzenia kancelarii z powodu konieczności sprawowania całodobowej opieki nad żoną, jej hospitalizacji, itp. Przeciwnie z wniosku wynika, że prowadził kancelarię, zaś ciąża żony spowodowała, że był zmuszony "...przebywać w domu i zajmować się dzieckiem oraz żoną, która wymaga opieki". Innymi słowy pełnomocnik nie wykazał, że wystąpiła przeszkoda, która przy dochowaniu staranności jakiej można wymagać od zawodowego pełnomocnika, uniemożliwiła mu złożenie skargi w terminie.

Mając na uwadze powyższe Sąd, na podstawie art. 86 § 1 P.p.s.a. odmówił uwzględnienia wniosku.

P.Z-C.

Strona 1/1