Zażalenie od postanowienia WSA w Olsztynie w sprawie ze skargi na decyzję SKO w O. z dnia [...], nr [...] w przedmiocie jednorazowej opłaty z tytułu wzrostu wartości nieruchomości
Sentencja

Naczelny Sąd Administracyjny w składzie: Przewodniczący Sędzia NSA Małgorzata Stahl po rozpoznaniu w dniu 30 stycznia 2008 r. na posiedzeniu niejawnym w Izbie Ogólnoadministracyjnej zażalenia S. J. od postanowienia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie z dnia 29 października 2007 r., sygn. akt II SA/Ol 827/07 w zakresie odmowy przywrócenia terminu do uiszczenia wpisu sądowego w sprawie ze skargi S. i A. J. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w O. z dnia [...], nr [...] w przedmiocie jednorazowej opłaty z tytułu wzrostu wartości nieruchomości postanawia: oddalić zażalenie

Inne orzeczenia o symbolu:
6157 Opłaty związane ze wzrostem wartości nieruchomości
Inne orzeczenia z hasłem:
Przywrócenie terminu
Inne orzeczenia sądu:
Naczelny Sąd Administracyjny
Inne orzeczenia ze skargą na:
Samorządowe Kolegium Odwoławcze
Uzasadnienie

Postanowieniem z dnia 29 października 2007 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie odmówił przywrócenia terminu do uiszczenia wpisu sądowego i zwrócił uiszczony wpis od skargi w kwocie 1044 zł. W uzasadnieniu tego postanowienia Sąd wskazał, że podniesione we wniosku o przywrócenie terminu okoliczności, iż skarżąca nie wiedziała o pismach z sądu, ponieważ całą korespondencję odbierał mąż, który zawsze sam zajmował się załatwianiem spraw urzędowych nie stanowi okoliczności świadczącej o braku winy w uchybieniu terminu.

W zażaleniu na to postanowienie skarżąca podniosła, że Sąd I instancji nie wziął pod uwagę, że świadomość skarżącej w zakresie prowadzonego postępowania jest niewielka, skarżąca nie występowała nigdy w sprawach sądowych i nie posiada w tym zakresie doświadczenia, bowiem dotychczas sprawami urzędowymi zajmował się jej mąż. Skarżąca pozostawała w dobrej wierze, że mąż poinformuje ją o zaistniałych zdarzeniach w związku z prowadzeniem sprawy.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Zażalenie nie zawiera usprawiedliwionych podstaw. Uchybiony termin należy przywrócić, jeżeli zostaną łącznie spełnione następujące przesłanki: strona wystąpi z wnioskiem o przywrócenie terminu w ciągu siedmiu dni od dnia ustania przyczyny uchybienia terminu, jednocześnie z wniesieniem wniosku zostanie dokonana czynność, której termin został uchybiony, a we wniosku zostaną uprawdopodobnione okoliczności wskazujące na brak winy strony w niedokonaniu czynności w wyznaczonym terminie. Strona nie ma obowiązku udowodnienia, że nie była w stanie dokonać czynności w terminie, niemniej jednak samo wskazanie ewentualnej przeszkody nie stanowi uprawdopodobnienia braku winy w uchybieniu terminu. Twierdzenie takie należy uwiarygodnić, czyli wskazać takie okoliczności, które prowadzą do przypuszczenia, że przeszkody tej nie dało się przezwyciężyć w terminie wskazanym do dokonania czynności. Przywrócenie uchybionego terminu ma zatem charakter wyjątkowy i może nastąpić jedynie w przypadku, gdy strona w sposób przekonywujący przytoczy okoliczności, które uprawdopodobniają brak winy w uchybieniu terminu.

Tymczasem w niniejszej sprawie wskazane we wniosku okoliczności słusznie zostały przez Sąd I instancji uznane za niewystarczające do stwierdzenia, że zaistniała obiektywna przeszkoda w dokonaniu czynności w terminie i zachodzą podstawy do przywrócenia terminu do jej dokonania. Nie można uznać, aby skarżąca nie ponosiła winy za powstałe uchybienie tylko dlatego, że mąż sam zajmował się załatwianiem spraw urzędowych. Słusznie zwrócił uwagę Sąd I instancji, że skarżąca mogła uzyskać wiedzę o stanie sprawy bezpośrednio w Sądzie, lub od męża, zaniedbania w tym zakresie wykluczają przyjęcie, że skarżąca uchybiła terminowi bez swojej winy. Brak winy można przyjąć tylko wtedy, gdy strona nie mogła przeszkody usunąć nawet przy użyciu największego w danych okolicznościach wysiłku. W zaistniałej sytuacji nie można przyjąć, aby skarżąca zachowała należytą staranność w prowadzeniu swoich spraw.

Zaniedbania co do uiszczenia wpisu nie może usprawiedliwiać fakt, że do tej pory sprawami skarżącej zajmował się jej mąż, a w tym jednym przypadku prowadzenia tych spraw zaniedbał - skoro nie była to przyczyna uniemożliwiająca dokonanie w terminie opłaty przez skarżącą. Trafnie zatem Sąd I instancji ocenił, że nie ma podstaw do przywrócenia terminu do uiszczenia wpisu na podstawie art. 86 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.). Doręczenia były prawidłowo dokonywane doręczenia do rąk dorosłego domownika (męża skarżącej), który zobowiązany był do ich niezwłocznego przekazywania adresatce. To, że mąż skarżącej z niewiadomych względów nie przekazał wezwania do uiszczenia wpisu w terminie nie zwalnia samo przez się skarżącej z odpowiedzialności za uchybienie terminu do dokonania wpisu.

W tym stanie rzeczy Naczelny Sąd Administracyjny na podstawie art. 184 w zw. z art. 197 § 2 powołanej wyżej ustawy orzekł, jak w sentencji postanowienia.

Strona 1/1
Inne orzeczenia o symbolu:
6157 Opłaty związane ze wzrostem wartości nieruchomości
Inne orzeczenia z hasłem:
Przywrócenie terminu
Inne orzeczenia sądu:
Naczelny Sąd Administracyjny
Inne orzeczenia ze skargą na:
Samorządowe Kolegium Odwoławcze