Wniosek w przedmiocie umorzenia postępowania odwoławczego dotyczącego zatwierdzenia projektu budowlanego i udzielenia pozwolenia na budowę
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy w składzie następującym: Przewodniczący sędzia WSA Małgorzata Włodarska po rozpoznaniu w dniu 14 września 2010 r. na posiedzeniu niejawnym wniosku F. W.-E. C. R. w C. o przywrócenie terminu do złożenia skargi na decyzję Wojewody Kujawsko-Pomorskiego z dnia [...] grudnia 2009 r. nr [...] w przedmiocie umorzenia postępowania odwoławczego dotyczącego zatwierdzenia projektu budowlanego i udzielenia pozwolenia na budowę postanawia odmówić przywrócenia terminu.

Uzasadnienie

Pismem z dnia 25 stycznia 2010 r. F. W.-E. C. R. w C. wniosła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy skargę na decyzję Wojewody Kujawsko-Pomorskiego z dnia [...] grudnia 2009 r., nr [...], umarzającą postępowanie odwoławcze dotyczące zatwierdzenia projektu budowlanego i udzielenia pozwolenia na budowę.

Ponieważ wskazana wyżej skarga została wniesiona z przekroczeniem terminu, tutejszy Sąd odrzucił ją postanowieniem z dnia 8 marca 2010 r. Orzeczenie to stało się prawomocne z dniem 16 kwietnia 2010 r.

W dniu 7 czerwca 2010 r. wpłynął do tutejszego Sądu wniosek strony skarżącej o przywrócenie terminu do wniesienia skargi na wskazaną wyżej decyzję Wojewody Kujawsko-Pomorskiego, uzupełniony następnie pismem z dnia 19 lipca 2010 r. W uzasadnieniu wniosku wnioskodawca podniósł, iż przekroczenie terminu do wniesienia skargi nastąpiło bez jego winy, ponieważ w związku z treścią uzasadnienia doręczonej mu decyzji organu II instancji, w którym odmówiono przyznania F. przymiotu strony w postępowaniu administracyjnym dotyczącym zatwierdzenia projektu budowlanego i udzielenia pozwolenia na budowę, pozostawał w błędnym przekonaniu, że nie może skutecznie wnieść na tę decyzję skargi do sądu administracyjnego. Wskazał również, iż dopiero w wyniku konsultacji z prawnikiem, która miała miejsce w dniu 25 maja 2010 r., dowiedział się o przysługującej mu legitymacji skargowej. W tym też dniu, zdaniem skarżącego, ustała przyczyna uchybienia terminu do wniesienia skargi.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje:

Zgodnie z przepisem art. 86 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2002 r., Nr 153, poz. 1270 ze zm.), zwanej dalej "p.p.s.a.", jeżeli strona nie dokonała w terminie czynności w postępowaniu sądowym bez swojej winy, sąd na jej wniosek postanowi przywrócenie terminu. Z regulacji tej wynika, iż podstawową przesłanką uwzględnienia przez sąd administracyjny wniosku o przywrócenie terminu do dokonania czynności procesowej jest brak winy wnioskodawcy w uchybieniu terminu. Dlatego też w piśmie zawierającym wniosek o przywrócenie terminu należy uprawdopodobnić okoliczności wskazujące na brak winy w uchybieniu terminu, stosownie do przepisu art. 87 § 2 p.p.s.a. W doktrynie i orzecznictwie podkreśla się wyraźnie, iż o braku winy w przekroczeniu terminu można mówić przede wszystkim wówczas, gdy opóźnienie zostało wywołane przez przeszkodę o charakterze obiektywnym, której wnioskodawca nie był w stanie usunąć pomimo podjęcia największego wysiłku. W związku z tym do typowych okoliczności usprawiedliwiających uchybienie terminu wyznaczonego do dokonania czynności procesowej zalicza się: nagłe i nieprzewidywalne utrudnienia komunikacyjne, klęski żywiołowe, a także nagłą i ciężką chorobę, która uniemożliwia posłużenie się domownikami czy też innymi osobami.

Tymczasem w niniejszej sprawie wnioskodawca wnosi o przywrócenie terminu do wniesienia skargi powołując się na swoje błędne przekonanie o braku legitymacji skargowej, rzekomo spowodowane treścią uzasadnienia skarżonej decyzji. W ocenie Sądu oczywistym jest, iż błędne przekonanie danego podmiotu co do przysługiwania mu określonego uprawnienia kreowanego przez przepisy, wynikające z nieznajomości prawa, nie może stanowić o braku winy w uchybieniu terminu wyznaczonego do skorzystania z tego uprawnienia. Od osoby chcącej dochodzić swoich praw czy też interesu prawnego w postępowaniu administracyjnym lub sądowoadministracyjnym można bowiem wymagać zachowania szczególnej staranności przy dokonywaniu czynności procesowych, w tym w szczególności zapoznania się z przepisami regulującymi kwestię legitymacji do dokonania danej czynności. Natomiast w przypadku braku umiejętności dokonania właściwej interpretacji stosownych przepisów osoba taka może zwrócić się w odpowiednim czasie o pomoc do profesjonalisty.

Poza tym podkreślić należy, iż całkowicie niezrozumiałe są twierdzenia wnioskodawcy dotyczące rzekomego wprowadzenia go w błąd przez Wojewodę Kujawsko-Pomorskiego. W uzasadnieniu skarżonej decyzji organ wyjaśnił jedynie, dlaczego umorzył postępowanie odwoławcze odmawiając uznania F. za stronę postępowania administracyjnego dotyczącego zatwierdzenia projektu budowlanego i udzielenia pozwolenia na budowę, nie przesądzając jednocześnie o prawie odwołującego się do wniesienia skargi do sądu administracyjnego. Ponadto zauważyć trzeba, że przedmiotowa decyzja zawierała stosowną formułę pouczenia, którą zazwyczaj zamieszcza się w ostatecznych decyzjach administracyjnych. W opinii Sądu brak umiejętności należytej interpretacji treści uzasadnienia decyzji administracyjnej nie może przesądzać o braku winy w uchybieniu terminu.

Z tych racji Sąd postanowił rozstrzygnąć wniosek Fundacji o przywrócenie terminu do wniesienia skargi w sposób merytoryczny, odmawiając jego uwzględnienia, pomimo, iż zachodzą w niniejszej sprawie wątpliwości co do terminowości zgłoszenia tego wniosku. Jeżeli jednak nie można ustalić w sposób jednoznaczny, czy termin wskazany w art. 87 § 1 p.p.s.a. został zachowany, sąd rozpoznający wniosek o przywrócenie terminu władny jest wydać rozstrzygnięcie merytoryczne w przedmiocie tego wniosku (por. postanowienie NSA z dnia 5 czerwca 2008 r., II OZ 571/08, LEX nr 493614).

Strona 1/1