Sprawa ze skargi na decyzję SKO w przedmiocie odmowy nakazania przywrócenia stanu wody na gruncie
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie w składzie następującym: Przewodniczący: Sędzia WSA Paweł Darmoń po rozpoznaniu w dniu 4 października 2018r. na posiedzeniu niejawnym sprawy ze skargi M. T. i K. T. działającego przez opiekuna prawnego [...] w osobie M. T. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w [...] z dnia [...] czerwca 2018 r., znak: [...] w przedmiocie odmowy nakazania przywrócenia stanu wody na gruncie postanawia: 1. odmówić skarżącym M. T. i K. T. przywrócenia terminu do uzupełnienia braków formalnych skargi, 2. odrzucić skargę.

Uzasadnienie

Pani M. T. jest uprawniona do reprezentowania skarżącego K. T. w postępowaniu administracyjnym i sądowoadministracyjnym, jako opiekun prawny [...] - co wynika z zaświadczenia Sądu Rejonowego w [...] z dnia [...] kwietnia 2012r sygn. akt [...] (w aktach administracyjnych)

Stosownie do art. 86 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z z 2016 r. poz. poz. 718 ze zm.) - dalej określanej jako p.p.s.a. - jeżeli strona nie dokonała w terminie czynności w postępowaniu sądowym bez swojej winy, sąd na jej wniosek postanowi o przywróceniu terminu. W myśl art. 87 powołanej ustawy pismo z wnioskiem o przywrócenie terminu wnosi się do sądu, w którym czynność miała być dokonana, w ciągu siedmiu dni od czasu ustania przyczyny uchybienia terminu. W piśmie tym należy uprawdopodobnić okoliczności wskazujące na brak winy w uchybieniu terminu. Równocześnie z wnioskiem strona powinna dokonać czynności, której nie dokonała w terminie.

We wniosku o przywrócenie terminu do usunięcia braków formalnych skargi z dnia 6 września 2018 r wskazano, że w dniu 30 sierpnia 2018 został wysłany do sądu list z żądanymi dokumentami a omyłkowo w adresie wpisany został błędny adres siedziby Sądu w Krakowie - ulica Racławicka zamiast Rakowicka, a przesyłka została zwrócona przez pocztę, co doprowadziło do uchybienia terminu.

W ocenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie rozpoznającego wniosek skarżąca nie uprawdopodobniła należycie, że uchybienie terminu nastąpiło bez winy skarżącej.

Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie w postanowieniu z dnia 12 lutego 2015 r., sygn. I OZ 91/15 (LEX nr 1643289) wskazał, że przy ocenie czy uchybienie terminu było zawinione należy brać pod uwagę obiektywny miernik staranności, jakiej można wymagać od strony należycie dbającej o swoje interesy. Skoro art. 86 § 2 p.p.s.a. stanowi, że we wniosku o przywrócenie terminu należy uprawdopodobnić okoliczności wskazujące na brak winy po stronie zainteresowanego przywróceniem terminu, to należy uznać, że jakikolwiek stopień zawinienia strony w uchybieniu terminu (nawet lekkie niedbalstwo) powoduje niedopuszczalność jego przywrócenia. Przywrócenie terminu może, więc mieć miejsce tylko wtedy, gdy uchybienie terminu nastąpiło wskutek przeszkody, której strona nie mogła usunąć, nawet przy użyciu największego w danych warunkach wysiłku. Przywrócenie terminu jest, więc dopuszczalne wyłącznie w przypadku zaistnienia obiektywnych, występujących bez woli strony, okoliczności, które mimo dołożenia przez stronę odpowiedniej staranności w prowadzeniu własnych spraw udaremniły dokonanie czynności w terminie.

Przede wszystkim trzeba podkreślić, że skarżąca otrzymała jasno sformułowane wezwanie do usunięcia braków formalnych skargi, na którym widniał prawidłowy adres Sądu, do którego należało skierować korespondencje w wykonaniu wezwania (31-511 Kraków, ul Rakowicka 10). Wbrew pouczeniu skarżąca z niewiadomych powodów skierowała korespondencję na błędny adres sądu. Zachowanie skarżącej i uchybienie terminu wynikało wyłącznie z braku staranności w pokierowaniu swoimi sprawami. Strona dbająca należycie o własne interesy czyta dokładnie kierowaną do niej korespondencję a następnie starannie redaguje treść pisma kierowanego do Sądu, sprawdzając czy nie nastąpiła pomyłka. Skarżąca nie powołuje się na chorobę bądź nieporadność, a we wniosku o przywrócenie terminu stwierdza i informuje jedynie, że zaistniała pomyłka. Skarżąca działająca imieniem własnym oraz skarżącego nie wnosiła o przyznanie pomocy prawnej w postaci ustanowienia profesjonalnego pełnomocnika, choć w wezwaniu do usunięcia braków formalnych skargi otrzymała stosowne pouczenie. Skorzystała jedynie ze zwolnienia od kosztów sądowych.

Z tych względów należało przyjąć, w świetle okoliczności rozpatrywanej sprawy, że skarżąca nie uprawdopodobniła braku winy w uchybieniu terminu i oddalić wniosek o przywrócenie terminu do usunięcia braków formalnych skargi na podstawie art. 86 § 1 i art. 87 § 1 ,§ 2 i § 4 p.p.s.a.

Stosownie do art. 57 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2018 r. poz. 1302 t.j.) skarga powinna czynić zadość wymaganiom pisma w postępowaniu sądowym to jest między innymi zawierać dołączone odpisy (art. 47 § 1 p.p.s.a.).

Wezwaniem z dnia 9 sierpnia 2018 r. a ekspediowanym w dniu 17 sierpnia 2018 r skarżąca została wezwana do uzupełnienia braków formalnych skargi poprzez nadesłanie 15 odpisów skargi, (bowiem tylu jest uczestników postępowania).

Termin do usunięcia braków formalnych skargi jest terminem ustawowym.

Z uwagi na bezskuteczny upływ terminu, w którym braki nie zostały usunięte, sąd orzekł jak w punkcie II postanowienia, działając na podstawie art. 58 § 1 pkt 3 p.p.s.a., który stanowi, że sąd odrzuca skargę, gdy nie uzupełniono w wyznaczonym terminie braków formalnych skargi.

Strona 1/1