Tezy

Art. 3 ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach /Dz.U. nr 132 poz. 622/ nie zawiera upoważnienia do wydawania przepisów gminnych, o jakim mowa w art. 40 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie terytorialnym /Dz.U. 1996 nr 13 poz. 74 ze zm./. Takiego upoważnienia nie można wyinterpretowywać ze zwrotu: "zapewniają" lub "tworzą warunki do (...)", użytych w powyższym artykule. Zapewnianie i tworzenie warunków polega na stosowaniu form organizatorskich, niewładczych i nie może polegać na wydawaniu przepisów prawa.

Określony w art. 5 ustawy o czystości i porządku w gminach katalog obowiązków właścicieli nieruchomości ma charakter zamknięty. Oznacza to, że tylko ustawodawca może ten katalog zmienić albo rozszerzyć. Skoro przepis nie wymienia deratyzacji, obciążanie tym obowiązkiem właścicieli nieruchomości jest sprzeczne z ustawą.

Sentencja

skargę oddala w sprawie ze skargi Gminy (...) na rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody (...) w przedmiocie stwierdzenia nieważności części uchwały Rady Gminy (...) sprawie ustalenia szczegółowych zasad utrzymania czystości na terenie Gminy.

Uzasadnienie

Rada Gminy w K. podjęła w dniu 30 grudnia 1997 r. Uchwałę (...) w sprawie ustalenia szczegółowych zasad utrzymania czystości na terenie Gminy. Wydano ją na podstawie art. 18 ust. 2 pkt 15 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie terytorialnym /Dz.U. 1996 nr 13 poz. 74 ze zm./ oraz art. 4 ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach /Dz.U. nr 132 poz. 622/, "po konsultacji z Inspektorem Sanitarnym".

Uchwała ta zawiera załącznik określający "szczegółowe zasady utrzymania czystości i porządku na terenie Gminy (...)". Wśród nich znajduje się przepis, na podstawie którego "deratyzacja na terenach nieruchomości i zlokalizowanych na nich obiektów, które należą do osób prawnych, osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą, właścicieli domów jednorodzinnych, urzędów organów administracyjnych, zakładów opieki zdrowotnej i opieki społecznej, szkól i placówek oświatowych i kulturalno-oświatowych, przeprowadzana jest przez ich właścicieli raz lub dwa razy w roku." /par. 6 ust. 1 i ust. 2/. Ten właśnie fragment uchwały zakwestionował Wojewoda N., który rozstrzygnięciem nadzorczym z dnia 9 lutego 1998 r. (...), stwierdził nieważność par. 6 ust. 2 cyt. załącznika.

W uzasadnieniu rozstrzygnięcia Wojewoda stwierdził, że zakwestionowany fragment uchwały jest sprzeczny z art. 3 i z art. 5 cyt. ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Przepisy tej ustawy zawierają wyczerpujący katalog obowiązków właścicieli nieruchomości, nie obejmujący deratyzacji /art. 5/. Z drugiej strony art. 3 ustawy obciąża gminę obowiązkiem utrzymania porządku i czystości. Stąd, zdaniem Wojewody, obowiązek deratyzacji ciąży właśnie na gminie.

Na cyt. rozstrzygnięcie nadzorcze skargę do Naczelnego Sądu Administracyjnego skierowała w dniu 10 marca 1998 r. Gmina W. Zarzucono Wojewodzie błędną wykładnię przepisów ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach i wniesiono o uchylenie zaskarżonego rozstrzygnięcia. Gmina wywodzi, że sformułowanie: "tworzenie warunków niezbędnych do utrzymania czystości i porządku" należy rozumieć jako kompetencję gminy do wydawania przepisów gminnych określających sposób realizacji obowiązków wynikających z ustawy. Dodano również, że art. 5 ustawy rozkłada ciężar obowiązków w sensie terytorialnym. Tam, gdzie nie ma zobowiązanego właściciela, dzierżawcy, użytkownika bądź zarządcy, obowiązki utrzymania czystości i porządku przechodzą na gminę. Wynika to zdaniem skarżących, z art. 5 ust. 4 cyt. ustawy.

W odpowiedzi na skargę Wojewoda N. wniósł o jej oddalenie powtarzając swoją poprzednią argumentację. Wojewoda dodał, że skoro poprzednie przepisy nakładały obowiązki, o jakich mowa na właścicieli nieruchomości, a teraz nie ma takiego unormowania, oznacza to, że obowiązki te przeszły na gminę.

Naczelny Sąd Administracyjny zważył, co następuje.

Wykładnia przepisów ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, dokonana przez skarżącą Gminę, nie jest prawidłowa. Przede wszystkim skarżący błędnie interpretują treść art. 3 tej ustawy, który nie zawiera upoważnienia do wydawania przepisów gminnych, o jakim mowa w art. 40 ust. 1 ustawy o samorządzie terytorialnym. Takiego upoważnienia, które powinno mieć wyraźnie, jednoznaczne brzmienie, nie można wyinterpretowywać ze zwrotu: "(...) zapewniają (...), tworzą warunki do (...)" Zapewnianie i tworzenie warunków polega na stosowaniu form organizatorskich, niewładczych a nie może polegać na wydawaniu przepisów prawa.

Jednocześnie skarżący nie wyciągają prawidłowych wniosków z brzmienia art. 5 cyt. ustawy. Nie dostrzegają oni, że określony w tym przepisie katalog obowiązków właścicieli nieruchomości ma charakter zamknięty. Oznacza to, że tylko ustawodawca może katalog ten zmieniać albo rozszerzać. Skoro przepis, o jakim mowa, nie wymienia deratyzacji, obciążanie tym obowiązkiem właścicieli nieruchomości jest sprzeczne z ustawą.

W opisanej sytuacji Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że istniały prawne przesłanki dla stwierdzenia nieważności omawianego fragmentu Uchwały Rady Gminy. Stwierdzając tę nieważność Wojewoda N. działał zatem zgodnie z prawem. Z tego względu Sąd oddalił skargę na podstawie art. 27 ust. 1 ustawy z dnia 11 maja 1995 r. o Naczelnym Sądzie Administracyjnym /Dz.U. nr 74 poz. 368 ze zm./.

Strona 1/1