Podatki  i  inne świadczenia pieniężne, do  których   mają zastosowanie przepisy Ordynacji  podatkowej, oraz egzekucja t, Podatek rolny
Tezy

Zarówno Sąd Administracyjny jak i Sąd Najwyższy wielokrotnie zwracał uwagę w swoim orzecznictwie, że wykładnia przepisów podatkowych powinna być dosłowna, a preferowaną metodą wykładni jest wykładnia gramatyczna.

Uzasadnienie

Czesław W. zwrócił się do wójta o udzielenie mu ulgi inwestycyjnej przewidzianej w art. 13 ustawy z dnia 15 listopada 1984 r. o podatku rolnym /Dz.U. nr 52 poz. 268 ze zm./ podając, że w 1992 r. wydatkował na doprowadzenie do jego gospodarstwa linii wodociągowej 11.042.388 zł. Wójt gminy decyzją odmówił udzielenia wnioskowanej ulgi inwestycyjnej, gdyż ulga przysługiwałaby jedynie w przypadku zakupu i zainstalowania urządzeń zaopatrzenia w wodę z własnych środków, tymczasem wodociąg założony został przez Społeczny Komitet Budowy Wodociągu, a budżet gminy finansował budowę w 50 procent. W podstawie prawnej decyzji powołano art. 104 Kpa, art. 13 ustawy o podatku rolnym oraz par. 6 i par. 7 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 14 grudnia 1984 r. w sprawie podatku rolnego /Dz.U. nr 58 poz. 294 ze zm./.

Decyzję tę utrzymało w mocy Kolegium Odwoławcze przy Wojewódzkim Sejmiku Samorządowym, wyrażając w uzasadnieniu decyzji pogląd, iż zgodnie z art. 13 ustawy podatnikom podatku rolnego przysługuje ulga inwestycyjna, jeśli są inwestorami i ponieśli wydatki m.in. na zakup i zainstalowanie urządzeń melioracyjnych i urządzeń zaopatrzenia gospodarstwa w wodę. Tym razem w podstawie prawnej obok art. 138 par. 1 pkt 1 Kpa i art. 13 ust. 1 pkt 2 lit. "b" ustawy o podatku rolnym powołano par. 6 rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 11 stycznia 1990 r. w sprawie podatku rolnego /Dz.U. nr 3 poz. 18/.

W skardze do NSA Czesław W. podkreślił, iż art. 13 ustawy o podatku rolnym nie określa, że ulga przysługuje jedynie inwestorom, co eksponuje kolegium odwoławcze, ani też nie zawiera warunku, że podatnik musi ponieść koszty w całości, co z kolei eksponuje wójt.

Naczelny Sąd Administracyjny uznał, iż skarga Czesława W. jest zasadna. Jak słusznie podniósł w skardze skarżący, zgodnie z art. 13 ustawy o podatku rolnym, ulga inwestycyjna w podatku rolnym przysługuje podatnikom podatku rolnego z tytułu wydatków poniesionych na określone w art. 13 ust. 1 pkt 1 i 2 ustawy cele, przy czym jest ona przyznawana po zakończeniu inwestycji, polega na odliczeniu od należnego podatku rolnego 25 procent udokumentowanych rachunkami nakładów inwestycyjnych /ust. 2/ i z tytułu tej samej inwestycji nie może być stosowana dłużej niż przez 15 lat /ust. 3/.

Również w rozporządzeniu Ministra Finansów z dnia 11 stycznia 1990 r. w sprawie podatku rolnego /Dz.U. nr 3 poz. 18/, które zastąpiło błędnie powołane przez organ I instancji rozporządzenie Rady Ministrów z 14 grudnia 1984 r. /Dz.U. nr 58 poz. 294/ mowa jest jedynie o tym, że ulgę przyznaje się na wniosek podatnika oraz że do wniosku należy dołączyć zestawienie wydatków oraz rachunki lub ich uwierzytelnione odpisy stwierdzające wysokość tych wydatków. Tak więc z powołanych przepisów wynika, że ulga inwestycyjna w podatku rolnym przysługuje podatnikom, który ponieśli wydatki na cele określone w ustawie. Czyli innymi słowy, aby skorzystać z ulgi inwestycyjnej w podatku rolnym, trzeba być podatnikiem tego podatku i ponieść wydatki na cele w ustawie określone. Podnoszone w decyzjach okoliczności "bycia inwestorem" czy też "zakupu i instalowania urządzeń wyłącznie z własnych środków", jak słusznie zarzucił skarżący, mają charakter pozaustawowy i prowadzą do zawężenia przewidzianych ustawą ulg. Tymczasem, jak wielokrotnie zwracał uwagę w swym orzecznictwie zarówno sąd administracyjny, jak i Sąd Najwyższy, wykładnia przepisów podatkowych powinna być dosłowna, a preferowaną metodą wykładni jest wykładnia gramatyczna.

W rezultacie NSA uchylił zaskarżoną decyzję oraz zasądził od Kolegium Odwoławczego przy Wojewódzkim Sejmiku Samorządowym zwrot kosztów postępowania sądowego na rzecz Czesława W.

Strona 1/1