Sprawa ze skargi na postanowienie [...] Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w K. w przedmiocie zarzutów w postępowaniu egzekucyjnym dotyczącym nakazu zabezpieczenia obiektu budowlanego
Sentencja

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach w składzie następującym: Przewodniczący WSA Rafał Wolnik Sędziowie Asesor WSA Barbara Brandys-Kmiecik WSA Włodzimierz Kubik (spr.) Protokolant sekretarz sądowy Beata Malcharek po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 28 lipca 2006 r. sprawy ze skargi M. K. i J. K. na postanowienie [...] Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w K. z dnia [...] r., nr [...] w przedmiocie zarzutów w postępowaniu egzekucyjnym dotyczącym nakazu zabezpieczenia obiektu budowlanego oddala skargę.

Uzasadnienie strona 1/4

Upomnieniem z dnia [...] 2005 r. [...] Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w C. skierował do M. i J. K. upomnienie oparte na przepisie art. 15 ustawy z dnia 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji /Dz.U. z 2002 r. nr 110, poz. 968 z późn. zm. - dalej zwana u.p.e.a./. W upomnieniu tym wezwał on adresatów do wykonania nakazu zawartego w decyzji Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w C. z dnia [...] r znak [...]. Wspomnianym nakazem zobowiązano M. i J. K. do zabezpieczenia terenu nieruchomości znajdującej się w K., ul. [...]. Na nieruchomości tej posadowione zostały budynki byłej fabryki papieru znajdujące się w złym stanie technicznym. W decyzji tej organ nakazał także zabezpieczenie wstępu do tych budynków i powieszenia tablic ostrzegawczych. We wspomnianym upomnieniu wskazano, że przeprowadzona w dniu [...] 2005 r. kontrola dowiodła niewykonanie nałożonego obowiązku mimo, iż stał się on wymagalny w dniu [...] 2005 r., a ponadto decyzja organu I instancji opatrzona została rygorem natychmiastowej wykonalności. Jednocześnie zobowiązani zostali uprzedzeni o wszczęciu przeciwko nim, w terminie 7 dni od doręczenia upomnienia, postępowania egzekucyjnego.

Następnie w dniu [...] r. organ egzekucyjny sporządził tytuł wykonawczy i wraz z klauzulą o skierowaniu przedmiotowego tytułu do egzekucji doręczył go zobowiązanym w dniu [...] r. W dniu [...] 2005 r. /data nadania przesyłki w urzędzie pocztowym/ zobowiązani wnieśli do organu egzekucyjnego zarzuty w sprawie prowadzenia postępowania domagając się uchylenia nadanej tytułowi egzekucyjnemu klauzuli wykonalności oraz wstrzymania wykonania decyzji i zawieszenia postępowania egzekucyjnego. Zarzucili, że postępowanie to jest prowadzone w sposób niebudzący zaufania do organów administracji państwowej i oparte o dowolną ocenę materiału dowodowego poprzez pominięcie, iż dostęp do działki został uniemożliwiony poprzez usypanie wysokiego na 3 m wału zaporowego.

Postanowieniem z dnia [...] r. opartym na przepisie art. 34 § 2 u.p.e.a. Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w C. odrzucił wniesiony zarzut wskazując brak jego oparcia o przyczyny wymienione w art. 33 u.p.e.a. W uzasadnieniu podał, że egzekwowana decyzja jest ostateczna i podlegała wykonaniu z dniem jej doręczenia zobowiązanym. Do organu nie wpłynęło jednak zgłoszenie wykonania orzeczonego nakazu, co potwierdziła też wykonana kontrola. Wobec tego wszczęto postępowanie egzekucyjne celem przymuszenia strony do wykonania nałożonego obowiązku. Co się tyczy zabezpieczenia terenu nieruchomości wałem z piasku, organ stwierdził, że wał ten nie zabezpiecza przed wejściem na teren nieruchomości i budynków, a posesja także jest dostępna z drugiej strony rzeki przepływającej przez jej teren.

Od tego postanowienia zobowiązani wnieśli w terminie zażalenie do [...] Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w K. domagając się w nim "uchylenia zaskarżonej decyzji do ponownego rozpoznania". W uzasadnieniu zażalenia wskazali, że nieruchomość, której dotyczy postępowanie znajduje się w ruinie nie z ich winy, tylko w wyniku przestępczej działalności osób trzecich, z których niektóre zostały ujęte. W obiektach tych nie jest prowadzona żadna działalność gospodarcza i są one okradane ze wszystkich możliwych do wyniesienia rzeczy. Wał zabezpiecza teren przed wejściem lepiej niż ogrodzenie, ponieważ trudniej go pokonać, a zarzut, że można się dostać na teren posesji od strony rzeki jest absurdalny. Wskazali także, że firma "A" praktycznie nie prowadzi już działalności gospodarczej.

Strona 1/4